Zanim przejdziemy do sedna porównania Asana vs Monday, ważne jest zrozumienie ważnego aspektu zarządzania zmianą, jaką jest wdrożenie nowego narzędzia do zarządzania pracą zespołu czy organizacji. Rozwinę tę myśl w kolejnym akapicie.
Porównanie aplikacji do zarządzania projektami i pracą: Asana vs Monday
Praktycznie każda “wiodąca” aplikacja do zarządzania zadaniami/projektami/pracą ma niemal identyczny zestaw funkcji. Przygotowywanie tabelek z porównaniem funkcjonalności nie ma sensu – można je znaleźć w google po wpisaniu asana vs monday.
Skupimy się więc na kwestii najistotniejszej. Czym powinieneś kierować się przy wyborze oprogramowania.
Przed rozpoczęciem muszę wspomnieć, że poniższy tekst jest stronniczy, bo ostatecznie z tych 2 systemów wybrałem Asanę i obecnie na niej opieram głęboko idące transformacje.
Jakie są zatem…
Istniejące porównania w sieci i ich główny problem
Jeśli szukałeś rzetelnych porównań w Google, zapewne zauważyłeś, że wnioski każdego z nich są przeciwstawne lub co najmniej abstrakcyjne, np.:
Asana oferuje bardziej zaawansowane funkcje wizualizacji, podczas gdy Monday oferuje więcej opcji wizualizacji projektów.
Przeglądając porównanie na stronach wizytówkowych obu aplikacji:
- [PL] Asana vs Monday • Porównanie napisane przez Asana,
- [EN] Asana vs monday: a direct Comparison • napisane przez monday.com,
dojdziesz do wniosku, że każda ze stron, mimo że pokazuje, o ile jest lepsza, to ostatecznie oferuje te same funkcjonalności, tylko opakowane w nieco inny interfejs.
I to jest właśnie ta główna różnica.
Czym tak naprawdę różnią się te dwa systemy?
Jeśli zgadzamy się już, że oba systemy różnią się w głównej mierze interfejsem, musimy zastanowić się, jaki parametr powinien zdecydować o wyborze.
Skoro ilość funkcjonalności nie jest najważniejszym wskaźnikiem…
Co zatem?
Właściwe pytanie, jakie powinieneś sobie zadać, brzmi: czy ludzie będą z tego korzystać?
Jeśli tak, to zapytaj: Jak długo?
Tak naprawdę, narzędzia to jedynie wierzchołek góry lodowej:
Platforma jest częścią składową całego systemu pracy (góry lodowej), a wszystkie jego aspekty są równie istotne. A właśnie te niewidoczne warstwy wpływają na to, jak współpracuje Twój zespół i ostatecznie cała organizacja.
Na Twój system pracy składają się:
Uświadomienie sobie tego jest kluczem do pełnego wykorzystania potencjału zespołu i do stworzenia środowiska, w którym wszystkie te elementy są ze sobą w harmonii.
Do tego wniosku doszedłem ja i inni konsultanci, z którymi obecnie współpracuje.
Do pełnego porównania pozostaje nam jeszcze
Spojrzenie na słabe strony Asany i Monday
W tym celu, warto sięgamy po komentarze i recenzje użytkowników obydwu aplikacji.
Najbardziej wiarygodnym źródłem będzie portal TrustRadius oraz dotychczasowe doświadczenie naszych klientów.
Problemy Monday
- Automatyzacje są powiązane z użytkownikami, którzy je tworzą, więc trzeba je ponownie tworzyć, jeżeli nastąpi zmiana w kadrze lub zmiana ról w zespole.
- Współpraca nad dokumentami nie jest tak płynna i bezproblemowa jak w Google Docs — wewnętrzne narzędzia do edycji i współpracy są ograniczone i lepiej pozostać z wyznaczającym trendy edytorem od Google.
- Problem, który zdaje się na razie nie przeminie, to stabilność i szybkość działania aplikacji. Monday jest aplikacją, która znacznie krócej jest na rynku i inwestuje głównie w marketing i sprzedaż. Jednocześnie Asana, mimo dojrzałego produktu w zeszłym roku zainwestowała 2.6x więcej w R&D niż wspomniany wcześniej Monday (dane pochodzą z raportów dostępnych dla inwestorów). Jeden z naszych klientów zdecydował się przejść na Monday ze względu na większą ilość funkcji, żeby wrócić po paru miesiącach, właśnie z powodu niestabilności w dostępie do danych. Oto tylko kilka recenzji zaczerpniętych z TrustRadius (w oryginalnym zapisie):
- The mobile app sometimes gets glitchy when our field managers are on the go. Sometimes, filters they have set in their app, cancel out or change to filters of other managers.
- There are times that monday.com loads faster, and there are times that it loads slower… I’m not sure if that is network congestion at our end or at monday.com’s end. It could be either.
- Performance: bugs and moments of system down are still quite recurrent
- Asana jest elastyczna pod kątem wielkości organizacji, w której jest wykorzystywana – może zarówno służyć zespołom 10-osobowym, jak i całym korporacjom. Oprócz tego, użytkownik tej platformy ma bezpłatny dostęp do ponad 200 integracji (vs 40+ w przypadku konkurenta) i niezawodny interfejs API – coś za co w niektórych przypadkach Monday pobiera opłaty (zwiększające się wraz z przyrostem ilości użytkowników w workspace’ie).
- Wspomniane koszty są od początku do przewidzenia dzięki transparentnej polityce cenowej i braku ukrytych kosztów. W przypadku Monday.com możesz być zaskoczony dodatkowymi opłatami za przechowywanie plików, integracje, automatyzacje i pulpity nawigacyjne.
- Interfejs użytkownika jest trudniejszy w okiełznaniu i tym samym opóźnia adopcję. Oczywiście jest to kwestia dopasowania do preferencji zespołu, ale z naszego doświadczenia o wiele więcej zespołów pozostaje z Asaną na stałe niż z systemem Monday. Projekt interfejsu i struktura bazy danych nie pozwala na całościowe spojrzenie na całą organizację, tworząc silosy pomiędzy dywizjami. Skalowanie organizacji w Asanie jest z kolei możliwe nawet jeśli zaczynała ona pracę w jednym zespole i od planu Premium. Wraz z rozwojem te same dane archiwalne mogą być użyte do wyciągania lekcji na przyszłość, a zarządzanie pracą rozszerzane za pomocą funkcjonalności typu cele dla całej organizacji czy zarządzanie workloadem poszczególnych pracowników dostępne w pakiecie Business.
Problemy Asany
- Możliwość przypisania zadania tylko do jednej osoby. Asana trzyma się tego kurczowo od początku istnienia aplikacji, mimo ogromu użytkowników proszących o zmianę. Z pozoru niedogodność, w praktyce jednak ta decyzja projektowa utrudnia rozmycie odpowiedzialności.
- Eksportowanie projektów do formatu CSV nie zawsze daje przewidywalne efekty. Oczywiście to zależy czy kiedykolwiek będziesz musiał zobaczyć projekt w excelu lub przenieść go do innego workspace’u.
- Natywna synchronizacja z kalendarzem pozwala dodać zadania jako całodzienne, pomijając zakres godzinowy. Dopiero integracje układają zadania w odpowiadające bloku czasu w Google lub Outlook Calendar.
Ostatecznie, kwestią pozostaje szybkość i trwałość adopcji obu narzędzi. W tym kontekście Asana wygrywa i pozostanie na czele wyścigu, jeżeli będzie kontynuować inwestowanie w rozwój aplikacji a nie tylko w marketing produktu.
Czemu my wybraliśmy Asanę?
Zanim zdecydowałem się wdrażać Asanę w organizacjach, byłem jej beta testerem w 2011. I nie było to jedyne oprogramowanie, które testowałem równolegle w przedsięwzięciach i zespołach, których byłem członkiem.
W tamtych zamierzchłych czasach konkurencja nie była tak silna:
- Evernote, który bardziej przypominał notatnik, mimo że pretendował do systemu umożliwiającego wdrożenie GTD (Getting Things Done),
- Todoist/Wedoist, który był zbyt prosty nawet do zarządzania małym zespołem,
- Springpad, który ostatecznie upadł,
- i jeszcze kilka innych.
Później pojawili się znacznie silniejsi konkurenci:
- dapulse (później rebrandowany na monday.com)
- Clickup
Jednak dojrzałość Asany, ilość możliwych integracji, a także i ogromna łatwość wdrożenia i pozostania w centrum komunikacji w zespołach, w których pracowałem, zadecydowała o wyborze tego narzędzia jako fundament naszego frameworka:
Natomiast Asana jest tylko częścią całej układanki, jaką jest sprawnie działająca organizacja. Dostrzegamy potencjał, jaki zyskują zespoły wraz z jej wprowadzeniem.
Co więcej, uczestniczymy w regularnym wsparciu ponad 80-ciu organizacji, które zdecydowały się ją wdrożyć z naszą pomocą.
W naszym mniemaniu, Asana doskonale inicjuje zmianę nawyków i sposobu myślenia o celach, projektach i zadaniach.
Dlatego w Remote Sensei łączymy twarde umiejętności wykorzystania funkcjonalności Asany z umiejętnościami miękkimi członków zespołu takimi jak samoorganizacja, balans życia i pracy oraz budowanie współodpowiedzialności pomiędzy pracownikami.
Ostatecznie, razem z Asaną przekazujemy doświadczenie w zarządzaniu projektami, przywracamy chęć do działania, by ostatecznie stworzyć środowisko, w którym się “łatwo pracuje”.